Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Sob 11:28, 10 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zamowilam drinka, wypilam i zamowilam nastepnego.
Po chwili juz nic nie mialam ochoty pic...posiedzialam chwile w ciszy...dochodzily do mnie tylko stlumione dzwieki muzyki...
Po jakims czasie ruszylam sie ze swojego miejsca i pomklnelam w kierunku wyjscia. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 17:58, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Usiadłam przy barze.. wypiłam jednego drinka.. drugiego.. zachciało mi się zaszaleć.. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 18:44, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Usiadłem przy barze, zamówiłem mocnego drinka i podziwiałem lokal, od barmana dowiedziałem sie, że jest w lokalu specjalna strefa dla Panów, wiec po odebraniu drinka udałem sie w te strone. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pon 19:32, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Usiadłam przy barze.. zamówiłam drinka.. było mi wszystko jedno.. piłam.. i piłam.. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:59, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Dopil drinka, zaplacił i wyszedl z klubu kierując się do domu. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:36, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nie szedl już za nią, wrócil do baru i kończyl swojego drinka myśląc o obecnej sytulacji. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:33, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
- Do dobrze bo zanudzasz- powiedziałam, obróciłam się i wyszłam z budynku. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:31, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
- Tak. - odpowiedział i patrzył jej w twarz będąc ciekawym co zrobi. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:30, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Stanęłam z nim twarzą w twarz - Skończyłeś już? - zapytałam z pogardą. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:25, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ruszyl za nią mówiąc:
- Ej... chcialem cię jedynie poznać a ty nawet slowa ze mną nie zamienisz. To że nasi rodzice się ze sobą związali to nie moja wina więc swojej złości nie musisz wyżywać na mnie, jestes niesprawiedliwa zarowno dla mnie jak i dla swojego ojca. Myślisz tylko o swoim szczęściu nie patrząc na innych... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:17, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
- Puść mnie. - powiedziałam z pożerającą miną, a gdy już to zrobił odpowiedziałam:
- To też nie twoja sprawa - i ruszyłam do będącego już blisko wyjścia. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:14, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pobiegl za nią i pociągnął za ręke. - Poczekaj... Czemu pijesz? - zapytał |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:06, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
- Nie twoja sprawa - sucho odpowiedziałam, wzięłam butelkę i ruszyłam do wyjścia. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:02, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Zauwazyl Alex zamawiającą alkohol. - Oo... kogo my tu widzimy... czy mi się zdaje czy ty jeszcze nie masz dowodu? - zapytal patrząc znacząco na butelke. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:01, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Podeszła do baru i zamówiła butelkę wódki. |
|
 |