Tree Hill

Gość

Otworzylam lodwke i wzielam potrzebny prowiant do zrobienia sobie sniadania.
Zrobilam sobie jedzenie usiadlam przy stole i zaczelam jesc.
Pozniej udalam sie do pokoju.

Gość

-Ale tu ładnie..-uśmiechnęłam się gdy weszłyśmy do kuchni..
-Mieszkasz sama?-

Gość

-Dzieki...nie, mieszkam z rodzicami-usmiechnelam sie - Gdybym sama mieszkala nie mialabym takiego porzadku-zasmiaam sie - ale rodzice sa w pracy wiec mozemy poszalec-powiedzialam i wyciagnelam sok i wodke i przygorowalam drinki.Nalałam nam i powiedzialam:
-Za nas- zasmialam sie i podioslam szklanke do gory

Gość

-No ba, że za nas..-zaśmiałam się i napiłyśmy się drinka..
-Heyy.. masz talent..-uśmiechnęłam się..
-Fakt, czysto masz.. nie to co u mnie, bo ja mieszkam z Nicky..-zaśmiałam sie..

Gość

Skrzywilam sie.
-CHyba troche za mocny-zasmialam sie
-AAA wlasnie co u Nicky?-zapytalam

Gość

-Jak dla mnie nie.. -zaśmiałam się..-Lubie mocne trunki..-puściłam jej oczko..
-A u Nicky.. w miarę dobrze.. szuka faceta.. ale wiesz jaka ona jest..-zaśmiałam się..

Gość

-No w sumie-zasmialam sie i dolałam jej wiecej
-Nie załujmy sobie-usmiechnelam sie

Gość

-Dokładnie..-zaśmiałam się..
-Za lepsze życie.. No i mniej nudne..-napiłyśmy się..
-Zazdroszczę Ci, że mieszkasz z rodzicami.. a masz rodzeństwo?-uśmiechnęłam się lekko..

Gość

-Mam siostre Solange, ale nie mieszka tu studiuje w Houston-odpowiedzialam i popiłam drinka

Gość

-oOo.. super..-uśmiechnęłam się i popiłam drinka..
-Nie słyszałaś może nic o jakieś imprezie?-zaśmiałam się..

Gość

-Wlasnie chcialam ciebie o to spytac-zasmialam sie
-Ja nic nie wiem, ale fajnie by bylo gdyby cos sie odbylo-usmiechnelam sie do Ashlee

Gość

-No właśnie..-uśmiechnęłam się..
Po chwili dodałam:
-Hey! Mam świetny pomysł..-

Gość

-Jaki?-spytałam zaciekawiona
-Co znowu wymyslilas-usmiechnelam sie

Gość

Spojrzałam na nią..
-Może same coś zorganizujemy, co?-zaśmiałam się i popatrzyłam na nią podejrzliwie..