 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:42, 01 Lis 2007 Temat postu: Piwnica |
|
|
...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:45, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wprowadzili ją do piwnicy.
Kwadrans późńiej zszedłem na dół. - I jak Ci się podoba? - zapytałem siadając naprzeciwko niej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Czw 23:46, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Co ma mi się podobać? W Twoim towarzystwie wszystko traci swój urok - rzuciła patrząc na podłogę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:47, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Eh... może chcesz coś do picia? - zapytałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Czw 23:47, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- A jaką mam pewność że nie podasz mi żadnej trutki? Znając Ciebie mozna się wszystkiego spodziewać - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:49, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz, mam troche środków uspokajających, może chcesz - powiedziałem. - Wyglądasz na znerwicowaną. Chyba, że chcesz się przespać, to mam nasenne - dodałem. - Wiesz, nudzi mi się. Powiedż coś ciekawego "kobieto" - podkreśliłem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Czw 23:52, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja znerwicowana? Popatrz najpierw na siebie - powiedziała. - Wolę nie zasypiać, bo nie wiem co Ci może odbić do głowy. No to jeśli Ci się nudzi to zajmij się czymś pożytecznym, a nie ciągle sprawiasz cierpienie najbliższym Ci osobom. Zresztą z Tobą o niczym ciekawym nie da się rozmawiać... - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:54, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja lubię zadawać cierpienie... lubie patrzeć, jak ludzie wiją się z bólu fizycznego ale i psychicznego, bo ciekawie jest niszczyć ludzi przez psychikę... - powiedziałem. - Wiesz... moje życie upadło w pewnym momencie, wiesz jakim? - zapytałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Czw 23:56, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Jesteś najwidoczniej psycholem, bo inaczej się nie da tego wytłumaczyć - powiedziała. - Nie mam pojęcia kiedy Twoje życie upadło ... - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:58, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstałem. - Psychol, psychol, psychol... - mówiłem podskakując na jednej nodze i wymachując rękami. - Kpina co?! - zapytałem. - Upadło wtedy kiedy zabiłem Nathana... - spojrzała na mnie wielkimi oczami. - Tak, tak... słyszysz to jako pierwsza i ostatnia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 0:01, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Powinieneś się leczyć! - spojrzała na niego. - Zabiłeś Nathana?! Ty chamie! - nagle posmutniała. - Jak mogłeś zabić własnego syna? - powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:02, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Przypadek... - powiedziałem. - Chcesz znać całą historię? - zapytałem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 0:04, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Przypadek... W to Ci akurat nie uwierzę... Ale nie rób mi tego i nie mów szczegółów... Bo to nic przyjemnego słuchać "opowieści" o czyimś zabójstwie - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:04, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Nathan wyprowadził się z domu, gdy pokłócilismy się o Twoją przyjaciółeczkę Haley... później były przez nią same problemy. I tamtego ferelnego dnia, zamiast do niej, strzeliłem do syna, czego nigdy sobie nie wybaczę - powiedziałem. - No ale teraz jak już znasz całą prawdę, będę musiał Cię zabić - dodałem.
- Oj wygadałem się - zaśmiałem się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 0:07, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam bardzo, ale to Twoja wina że sie pokłóciliście! On kochał Haley a Ty nie potrafiłeś tego zrozumieć, bo nigdy nie zaznałeś prawdziwej miłości! - powiedziała
- Co z tego bedziesz miał że mnie zabijesz? Kolejna osoba do kolekcji "Zabitych przez Dana" ?! - starała sie ukryć strach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|