Tree Hill

Gość

-Jeśli chcesz.. ale niemusisz...-uśmiechnełem sie..

Gość

- To chodźmy... - powiedziałam biorąc go pod rękę.

Gość

Poszlismy do KC

Gość

********************************************************************

Wieczorem siedziałam w domu, w sypialni. Przez ostatnie dni złapałam jakiś "dołek", nie chciało mi się uczyć, nigdzie nie chciało mi się wychodzić, z nimi rozmawiać, w ogóle nie chciało mi się żyć. Słuchałam muzyki, nic nie robiąc...

Gość

***

Wyszłam z domu na spacer.

Gość

Ostatnie 2 tygodnie spędziłam u mamy i siostry w Los Angeles. Starałam się zapomnieć i odpocząć od tego wszystkiego... Spędziłam trochę czasu z Taylor. Chyba potrzebny był nam taki czas tylko dla siebie, z dala od problemów świata doczesnego. Dobrze się dogadywałyśmy, o dziwo, bo my zawsze się kłóciłyśmy.

***

Po powrocie byłam w nieco lepszym humorze. Postanowiłam wziąć się w garść. Obiecałam sobie, że nie poddam się, mimo, że czasami jest tak trudno.

***

Wróciłam do domu rozpakowałam się i wybrałam się na spacer.

Gość

Wróciłam do domu, wzięłam prysznic i poszłam spać...

Gość

Włączyłam muzykę, szykując się do wyjścia...

Gość

podjechalysmy pod dom.. wyszlysmy z auta u zapukalysmy ...

Gość

Przyciszyłam muzykę, otworzyłam drzwi. - Kerri, Rachel... wchodżcie - powiedziałam.

prisonka · Gość

Weszłysmy do środka. - Wyszykowana na imprezkę? - zapytała przyjaciółkę. - Nie możesz nam odmowić - dodała.

Gość

- Nooo yyy... prawie - powiedziałam. Pobiegłam do pokoju, założyłam buty, przybiegłam ponownie do dziewczyn. - Już - zapięłam kurtkę.

Gość

- ej ja nie zdazylam nawet sie usiasc - zasmialam sie. - mamuska nie ma juz takiego sprintu jak kiedys - dodalam przez smiech.

prisonka · Gość

- No widzisz... Nie ta szybkość i nie ten wdzięk co kiedyś - zażartowała.

Gość

- Ale na styl, polot, energie i... to coś - powiedziałam zamykając za nami drzwi. - A gdzie maleństwo? - zapytałam.