Tree Hill

Gość

Podszedłem więc do kasy i kupiłem dwa bilety na Odważną

Potem poszlismy na górę w kierunku sal kinowych i kupiliśmy duży popcorn i napoje...

Gość

Weszliśmy do sali kinowej usiedliśmy na swoich miejscach...-tylko żadnego marudzenia-powiedziałam i dałam mu buziaka...

Gość

- Ja miałbym marudzić?? Na co przepraszam?? - spytałem zanim zgaszono światła i zaczęły leciec reklamy...

Gość

-no już dobrze Skarbie żartuje sobie z Ciebie-powiedziałam...

Gość

- Narazie moge jeszcze gadać prawda?? Tylko na filmie mam siedziec cicho?? - spytałem obejmując ją...

Gość

-a masz mi coś ciekawego do powiedzenia??-zapytałam próbując się nie śmiać...

Gość

Pochyliłem się i szepnąłem jej do ucha... - Kocham Cię... - wróciłem do pozycji wyjściowej [ Razz

] i dodałem... - Było ciekawe??

Gość

-aż za bardzo-powiedziałam mu do ucha i usiadłam spowrotem na swoje miejsce po chwili zaczął się film...

Gość

Siedziałem trzymając Chloe za reke i oglądałem film... Trzymałem nasz popcorn, a Chloe go zajadała...

Gość

Siedziałam i oglądałam film z zaciekawieniem...

Gość

Film wciagnął mnie, więc nie zostałem obsypany popcornem, przez Chloe...

***

Gdy film sie skończył, wyszlismy z sali... - I jak Kochanie??

Gość

-bardzo mi się podobał...a Tobie??-zapytałam...

Gość

- Chyba Cie zaskoczę, ale tez bardzo mi sie podobał... - powiedziałem... - Co teraz robimy Kochanie??

Gość

-może jakiś spacer??-zapytałam gdy wyszliśmy z kina...

Gość

- W takim razie prowadź... - powiedziałem i obejmując ja ruszyliśmy...