Tree Hill

Gość

Weszłyśmy do sklepu z ubraniami.. nie miałam ochoty niczego przymierzać.. więc usiadłam na krześle.. i patrzyłam jak Nicky przebiera w ubraniach..

Gość

Gdy tylko dopadłam do półek nie mogłam się powstrzymać od przymierzenia tych ciuchów...Wzięłam z wieszaków mnóstwo ciuchów...spódniczki,spodnie,bluzki,bluzy i dodatki...
Przymierzyłam wszystkie ciuchy...leżały idealnie,podeszłam do kasy,zapłaciłam po czym powiedziałam do Ashlee...-No to idziemy na lody...

Gość

Weszłam do sklepu z ubraniami szukałam czegoś dla siebie ale nic mi się nie pdoobało po pewnym czasie wyszłam ze sklepu...

Gość

Weszlysmy do sklepu.
-A ty skusisz sie na cos? czy tylko mi doradzisz?-zapytalam z usmiechem i zacelam ogladac ciuchy

Gość

-ja Ci doradze-powiedziałam...

Gość

-A tak wogole to cos nie tak? wydajesz sie jakas inna-zapytalam i spojrzalam na sukienki

Gość

-wszystko wporządku-powiedziałam i zaczełam oglądać ciuchy...-a co tam u Ciebie??-zapytałam...

Gość

-ok....u mnie tez-powiedzialam po cyzm szybko dodalam- musze kupic sobie jakas sukienke bo nie mam juz w czym chodzic na balety-zasmialam sie- moze ta?-zapytalam pokazujac na krutka czerwona sukienke

Gość

-jak dla mnie super-powiedziałam i uśmiechnełam się dalej szukajac coś dla siebie...

Gość

Weszlam do przymierzalni i ja przymierzylam.Po chwili pokazalam sie Chloe.
- I jak?-spytalam

[/list]

Gość

-jak dla mnie bomba-powiedziałam i uśmiechnełam się...-to co bierzesz ją??-zapytałam...

Gość

-Wlasnie zastanawiam sie jeszcze nad ta czarna-powiedzialam i pokazalam ja chloe

-jak myslisz kochana ktora lepsza?-spytalam

Gość

-jka dla mnie obje są fajne-powiedziałam...-no i świetnie na Tobie leżą-dodałam..

Gość

-Hmmm to biore obie-zasmialam sie - i diekuje za pomoc-usmiechnelam sie- a ty nic nie bierzesz jednak?-zapytalam blizajac sie do kasy