Tree Hill

Gość

Obudziłam sie i zobaczyłam Setha który już nie spał-
-Dzień dobry-uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek-

Pogadaliśmy chwilę po czym poszłam do łazienki.

Gość

Weszłam do sypialni...Seth był już ubrany-
-Smacznego-powiedziałam i podałam mu talerz i kubek-
-Po śniadaniu włożyłam naczynia do zmywarki a sama wraz z Sethem siedziałam w sypialni rozmawiając-

Gość

-Ten Richie śpi w sypialni, tak?-zapytałem ze skrzywioną miną.
[odpiszesz jak będziesz;)]

Gość

-Spał-uśmiechnełam sie-
-Śpi w salonie bo był niegrzeczny-zaśmiałam sie-
-Nie martw sie...mnie już z nim nic nie łączy..przynajmniej z mojej strony-

Gość

-No mam nadzieję.-uśmiechnęłem się i pocałowałem ją.
-Ale.. i tak go nie lubie.-puściłem jej oczko.

Gość

-Odwzajemniłam jego pocałunek-
-Wariacie-zaśmiałam sie-

Gość

Weszłam ze smutną miną..
-Eee. SETH?!-powiedziałam..
-To ja nie będę przeszkadzać..-skierowałam się w stronę wyjścia..

Gość

-Ej,ej,ej...-podbiegłam do Ashlee-
-Przepraszam na chwilkę-powiedziałam do Setha i razem z Ashlee wyszłyśmy z sypialni-

Gość

Wróciłam do sypialni i opowiedziałam Sethowi co sie stało...gadaliśmy o wszystkim i o niczym Very Happy

Gość

Zrobiło się późno...razem z Sethem ustaliliśmy,że zostaje na noc żebym nie była sama.Wykapaliśmy sie i dłuugo rozmawialiśmy,aż w końcu przytuleni do siebie zasnęliśmy.

Gość

Obudziłem się i popatrzyłem na Nicky.

Gość

Obudziłam się i zauważyłam,ze Seth na mnie patrzy-
-Dzień dobry kochanie-uśmiechnęłam sie i dała mu całusa-
-Jak się spało?-

Gość

-Witaj Skarbie.-uśmiechnęłem się i także ją pocałowałem.
-Dobrze.. Ale już chyba dzisiaj pójdę do domu, nie będę Ci siedział na głowie.-powiedziałem z uśmiechem.

Gość

-A ja pójde chyba z Richiem na spacerek...pokarze mu miasto...jakoś go zaniedbałam-zaśmiałam sie-

Gość

-No tak.-powiedziałem trochę niepewnie, ubrałem się.
-To.. widzimy się wieczorem?-zapytałem i pocałowałem ją w usta.