Tree Hill

Gość

Summer założyła buty, ubrała cienki sweterek i wyszła z domu...

Gość

Summer wróciła do domu... Od razu pobiegła do pokoju...

Gość

Summ powiedziała mamie że wychodzi, ubrała buty i wyszła z domu...

Gość

-Ok Summ.. dzisiaj ja Cię odprowadziłam.. jeszcze raz i jesteśmy kwita.. - zaśmiałam się.. -To trzymaj się.. będę już szła.. napisze Ci sms-a jak dojdę do domu.. no chyba, że mnie ktoś napadnie.. - zaśmiałam się.. -No to pa..do jutra.. w szkole..-przytuliłam się do niej i poszłam w kierunku domu..

Gość

- Ok.. Ale jakby Ci ktoś wysoczył to od razu nogą w czuły punkt- krzyknęła jeszcze do Asch i weszła do domu... Od razu pobiegła do pokoju...

Gość

Summer ubrała adidasy i poszła w stronę boiska...

Gość

Wróciliśmy do domu, odrobiliśmy razem lekcje i poszliśmy spać...

*****************

Rano obudziliśmy się, przygotowaliśmy do szkoły i wyszliśmy z domu...

Gość

Powiedziałam Sethowi, że idę na spotkanie z Chloe, założyłam buty i powolnym krokiem poszłam w stronę pubu...

Gość

Summer wróciła do domu i poszła do salonu...

Gość

-No to pa Summ. Nie spodziewaj się mnie przed północą.-zażartowałem.
-No to co Nicky, idziemy?-uśmiechnęłem się.

Gość

Pewnie-uśmiechnęłam sie-Summ już ci go nie oddam-wytknęłam jej język po czym pocałowałam ją w policzek i razem z Sethem wyszłam z domu-

Gość

-Nie wyganiaj mnie.-zaśmiałem się.
-Ok idę, nie płacz za mną.-uśmiechnęłem się i poszedłem w stronę domu Nicky.

Gość

- NIe będe płakac- powiedziałam z uśmiechem i gdy Seth zniknął zadzwoniłam o Chloe... Gdy przyszła od razu posżłyśmy na poddasze i zaczęłyśmy pracę...

Gość

Weszliśmy do domu.