Tree Hill

Gość

Doszłam do domu Toma zapukałam do drzwi i czekałam aż je otworzy...

Gość

zszedłem do przedpokoju i otworzyłem drzwi
-hej Chloe- powiedziałem i przywitałem ją czułym całusem w policzek- cieszę się, że wpadłaś, dawno się nie widzieliśmy, wchodź- powiedziałem i zaprosiłem ją do środka

Gość

Ubrałam się ...-Tom zostań w domu prosze-powiedziałam...

Gość

-nie puszczę cie samej, albo cie odprowadzam albo zostajesz u mnie- powiedziałem- osobiście podoba mi się bardziej to drugie,ale podejrzewam, że nie będziesz chciała, więc idziemy- powiedziałem i otworzyłem jej drzwi, zachwiałem się lekko na nogach, ale nie zwróciłem na to uwagi i wyszedłem za Chloe z domu, źle się czułem, ale sam nie wiedziałem dlaczego

Gość

wróciłem do domu, czułem się słabo więc poszedłem do pokoju i położyłem się do łóżka, cały czas bolała mnie szczęka

Gość

Doszłam do domu Toma nie czekąłam na odpowiedz na mojego sms azapukałam stałam dłuższą chwile po pewnym czasie chcialam wracać ale sprawdziłam klamke drzwi były otwarte weszłam do środka i zaczełam wołać Toma ale mi nie odpowiadał...