Tree Hill

Gość

Wzięłyśmy z szafek potrzebne książki i zeszyty.. i poszłyśmy do klasy..

Gość

Wzięłam z szafki potrzebne podręczniki i poszłam do klasy.

Gość

Podeszłam do szafki, odłożyłam książki na miejsce. Wzięłam kolejne, wyciągnęłam telefon i napisałam sms.

Gość

Podeszłyśmy do Haley.. -..Witam jeszcze raz..- uśmiechnęłam się do niej..

Gość

hey Haley-uśmiechnęłam się do niej-Co tam u ciebie ? dawno się nie widziałyśmy-powiedziałam z uśmiechem do dziewczyny...

Gość

- Hej Ashlee, Nicky - odwzajemniłam uśmiech. - U mnie... yy... w porządku - odpowiedziałam - Co u was? - powiedziałam wyciągając książkę do francuskiego.

Gość

-U mnie ok.. - uśmiechnęła się do niej.. i zauważyła, że Haley wyciąga książkę do francuskiego.. -Teraz francuski?..-zapytałam.. -Uwielbiam ten język.. ale gorzej z gramatyką..-zaśmiałam się

Gość

Też dobrze...dawno mnie nie było w KC...obiecałam Karen zaglądać codziennie bo narzekała na na brak klientów ale jakoś nie wyszło-zaśmiałam się-A więc teraz mamy francuski-powiedziałam z uśmiechem-

Gość

- Ashlee no niestety, trzeba czasami pogłówkować, ale ogólnie nie jest źle - powiedziałam. - Nicky no niestety ostatnio miałam trochę problemów i zaniedbałam też kawiarnie, ale Karen mi wybaczy - uśmiechnęłam się. - Francuski - dodałam. Powoli szłyśmy w kierunku sali.

prisonka · Gość

Otworzyła szafkę. - Bosz... Ale mam tu bałagan - zaśmiała się. Wzięła zeszyt i upchnęła piłkę. Peyton będzie dziś w szkole? - zapytała. - Ostatnio jakoś nie widuje się w szkole z znajomymi, oprócz Ciebie oczywiście. - dodała z uśmiechem.- To teraz kierunek: klasa?

Gość

-Chyba edzie-uśmiechnełem sie-tylko,ze wiekszość naszych znajomych ma na druga zmiane do szkoly...tak wiec ich nie widujemy...-powiedziałem-no to kierunek klasa...-ruszyliśmy do klasy....

Gość

Wzielam ksiazki z szafki i polecialam na leckcje.

prisonka · Gość

Otworzyła szafkę. Wyciągnęła piłkę i wróciła do klasy.

Gość

Zostawilam ksiazki i ruszylam do wyjscia.