Tree Hill

Gość

- Dobranoc - powiedziałam, weszłam do środka.

Gość

Gdy znikła za drzwiami.. stałem jeszcze chwilke.. po czym poszedłem do domu..

Gość

W nocy wcale nie spałam, jakaś niepewność zaprzątała moimi myślami.

***

Rano wyszłam do szkoły.

Gość

Wróciłam do domu, ale tylko na chwile. Zabrałam szalik, który zawinęłam wokół szyji, dobrze komponował się z bluzą. Wzięłam książkę, torebkę i mp3 i wyszłam z domu.

Gość

List na wycieraczce.. na na nim:

na kopercie napis 1.
..a w środku:

Pewnie zastanawiasz sie,co to.. otoz to 1 z 7 listow do Ciebie...
..kazdy ma Ci pokazac świat.. jakim ja go dostrzegłem....
..Haley.. jesteś moja przyjaciółką.... więc poprostu idz za moimi wskazówkami..
..niekaze Ci sie cieszyc... skakac z radosci... chce poprostu zebys poszla...
..bym mogl Ci pokazac.... jaki był świat... i jaki jest nadal...
Ten kwiatek jest dla Ciebie...
A nastepny list znajdziesz w skrzynce na listy osoby,ktorej podkradałaś łopatki...

Gość

Otworzyłam drzwi, na wycieraczce ujrzałam kwiat i kopertę. Otworzyłam kopertę i przeczytałam liścik, napisany ręką Lucasa. Zaciekawiło mnie to, weszłam do domu przebrałam się, włożyłam różę do wody i wyszłam z domu.

Gość

Dotarliśmy do domu. - Hm... no to już się znudziłeś, czy wejdziesz na chwile? - zapytałam z uśmiechem.

Gość

-Nie zanudziłem sie,ale niebede Ci całe 24 godziny siedział na głowie,wiec tu sie pozegnamy-powiedziałem z uśmiechem.

Gość

- Jak wolisz - dodałam z uśmiechem. - Dziękuję za wieczór i za pomoc z dotransportowaniem do domu - powiedziałam odbierając wszystkie rzeczy od niego.

Gość

-Przestań,to ja dziekuje za miłem towarzystwo i mam nadzieje do zobaczenia-uśmiechnełem sie.

Gość

- Nieee... ja dziękuję, bo przyszedłeś i... dobrze się bawiłam - powiedziałam uśmiechając się. - Nawet pływając w basenie - dodałam marszcząc czoło. Otworzyłam drzwi i weszłam do środka.

Gość

Gdy znikła za drzwiami ruszyłem przed siebie.

Gość

Wyszłam z domu, na wieczorny spacer.

Gość

Doszliśmy pod dom Haley.
-dzieki za ratunek i dobranoc-powiedziałem i dałem jej calusa w policzek.

Gość

- Dobranoc Chace - uśmiechnęłam się lekko do niego.
- Dobranoc Kerri - przytuliłam ją na pożegnanie.