Forum Tree Hill Strona Główna Tree Hill
gra RPG
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cmentarz przy kościele...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill Strona Główna -> Kościół
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:08, 15 Paź 2007    Temat postu:

Przyszłam na cmentarz...podeszłam do grobu Nathana...długo się modliłam...brakowało mi go choć tak słabo go znałam...

***

Po długiej modlitwie ruszyłam przed siebie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:27, 21 Paź 2007    Temat postu:

Doszedłem na cmentarz.. usiadłem na chwile,przy grobie Nathana..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:09, 21 Paź 2007    Temat postu:

Miałam iść do domu, ale pobiegłam na cmentarz, nadal padało, usiadłam przy grobie Nathana.

Co ja mam zrobić? Pamiętam o Twojej miłości, pamiętam każdy pocałunek, każdy dotyk, każdą chwile... złą i dobrą, a Ciebie nie ma. Tęsknię za Tobą... a Chcace? Czy to możliwe, że coś do niego czuję? Jesteś tam u góry, daj mi jakiś znak, co mam zrobić... bo gubię się sama i tak jak mi mówią uciekam... - myślałam wpatrując się w pomnik

Po chwili dostrzegłam Lucasa, ale nic nie mówiłam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:18, 21 Paź 2007    Temat postu:

-Aniołku,bo przemokniesz-przykryłem ją kurtka-co sie stało?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:20, 21 Paź 2007    Temat postu:

- Nic mi nie będzie i tak już wyglądam jak zmokła kura - uśmiechnęłam się do niego. - Tęsknie za nim poprostu... - po raz drugi się uśmiechnęłam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:22, 21 Paź 2007    Temat postu:

-Ja tez..-powiedziałem..-przychodze tu czasem i poprostu z nim rozmawiam.. i mimo,ze on nic nie mowi,to jest rozmowa..-uśmiechnełem sie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:24, 21 Paź 2007    Temat postu:

- Tak też można... - powiedziałam. - Ja też z nim rozmawiam - powiedziałam. - Przynajmniej jest na bieżąco - dodałam z uśmiechem. Patrzyłam na grób.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:26, 21 Paź 2007    Temat postu:

-No-uśmiechnełem sie-robimy za tekie nadajniki.. ale on sie cieszy,ze z nim rozmawiamy...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:28, 21 Paź 2007    Temat postu:

- Gazeta codzienna - uśmiechnęłam się. Przestało padać, postaliśmy tak jeszcze chwilę, troszkę rozmawialiśmy i poszliśmy do domu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:43, 28 Paź 2007    Temat postu:

Przyszłam na cmentarz i usiadłam przy grobie Nathana...w myślach opowiadałam mu co się u nas dzieje i jak bardzo za nim tęsknimy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:46, 28 Paź 2007    Temat postu:

Po modlitwie i rozmowie z Nathanem wstałam z ławki i poszłam z cmentarza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:47, 28 Paź 2007    Temat postu:

Odwiedziłam grób, posiedziałam przy nim trochę... rozmyślając.

Później byłam na grobie Nathana... długo tam siedziałam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:57, 28 Paź 2007    Temat postu:

Po jakimś czasie poszłam do domu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:22, 01 Lis 2007    Temat postu:

Na cmentarzu było mnóstwo ludzi... jak to w święto zmarłych. Poszłam na grób taty. Przetarłam go z deszczu i liści. Ustawiłam kwiaty, zapaliłam znicze, pomodliłam sie. Przez jakiś czas jeszcze postałam... później poszłam na grób Nathana. Również postawiłam kwiaty i znicze. Siedziałam przy jego grobie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:41, 01 Lis 2007    Temat postu:

Przyszedłem na cmentarz, odwiedziłem gdyby swojej rodziny... po czym poszedłem na grób Nathana. Stała tan Haley, stanąłem w dużej odgległości od niej, nie chciałem aby mnie zauważyła.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill Strona Główna -> Kościół Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin