 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:44, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Długo nie odchodziła, więc nie zwracając na nią uwagi podszedłem do grobu, przesunąłem kwiaty i znicze, postawiłem swoje i zacząłem odpalać znicze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:47, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc Dana odsunęłam się o parę kroków, mocno zacisnęłam ręce, które mi drżały. Denerwowałam sie. Nie chciałam się ani odezwać, ani nic... Chciałam, żeby poszedł sobie i zostawił grób Nathana w spokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:51, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Mogłabyś odejść? - zapytałem dość miło. - Chciałbym pobyć tu sam - dodałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:52, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Milczałam, patrząc na grób Nathana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:53, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie chcę się kłócić w taki dzień, ani przy jego grobie... odejdź - dodałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:53, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Odwróciłam się od niego i wyszłam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:01, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Synu... czy kiedyś mi przebaczysz? Chciałbym Cię jeszcze zobaczyć, zrozumiałem ile błędów popełniłem, ale Ci ludzie doprowadzają mnie do szaleństwa. Ja nie jestem złym człowiekiem, tylko zagubionym.... chcę pomścić Ciebie, chodź to ja strzeliłem... ceną jej życia było Twoje życie... kocham Cię, pomimo, że mnie zostawiłeś... odpoczywaj w pokoju - dodałem zapalając ostatni znicz.
Wyszedłem z cmentarza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:10, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszłam na cmentarz.. Usiadłam na ławce przy grobie Nathana, długo z nim "rozmawiałam..", modliłam się, potem szłam przez siebie.. modląc się do rodziców..
w końcu powoli poszłam w stronę plaży..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:10, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
doszedlem do grobu Nathana.. bylo juz ciemno.. zapalilem znicza i usiadlem na trawie wpatrujac sie w jego grob..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:24, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Po 20 min wstalem i poszedlem na pomost..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:22, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszłam na cmentarz, usiadłam koło grobu Nathana. Byłam zmęczona tą walką ze sobą... zaczęłam płakać, tak bardzo, że brakowało mi tchu. Tak jak nie płakałam od wielu miesięcy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|