przestałam całować Victora- pa - powiedziałam do Toma i znowu pocałowałam Victora, który po kilku drinkah zabójczo odwzajemniał moje namiętne pocałunki...
Podeszłyśmy do baru...-Ja poproszę colę-powiedziałam z uśmiechem do barmana-A co dla ciebie Summ?-spytałam-Ja muszę trochę ograniczyć alko bo ostatnio coś dużo piję-zaśmiałam się-
- Ja poproszę drinka... byle jakiego- powiedziałam z uśmiechem... - Ja na szczęście ie musze ograniczać... Po za tym lubię nie być pod kontrolą - zaśmiałam się...
- Nom...- powiedziałam... -Nagle dostałam sms-a od mamy... - Wiesz co Nicky?? Niestety musze spadać do domu... mama ma zadzwonić i powiedzieć kiedy rwaca... - powiedziałam, wypiłam drinka, pożegnałam się z Nicky i pobiegłam do domu...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach