|
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:19, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- nie moglam powstrzymac smiechu, polozylismy sie na mokres trwie.. - czy Ty mnie molestujesz seksualnie? - wybuchnelam smiechem poraz kolejny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:21, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-ja?nie,nie-zasmialem sie-to ja ciakne reke w jidna strone a Ty w driuga-mowilem smiejec sie-i wyjme reke z Twoiej kiszeni.okij?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:23, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- po chwili silowania sie, Chacowi udalo wyjac sie reke z mojej kieszenki, byl niezle wstawiony. - oho.. wchodzimy do srodka.. oto moje krolestwo - powiedzialam kiedy weszlismy do salonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:57, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wrocilam do domu, pozniej niz oczekwilam.. odstawilam samochod i postanowilam pojsc na boisko..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:35, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Po jakims czasie doszlismy pod jej dom.
-Tobie rowniez dziekuje za ratunek-uśmiechnełem sie i pocalowałem w policzek-dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- dobranoc MISIU - zasmialam sie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-ha ha ha-wytknełem jej jezyk-dobranoc-powiedziałem i czekałem az wejdzie do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:41, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- nie musisz tak wypatrywac czy trafie do drzwi - zasmialam sie i weszlam do srodk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:42, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnełem sie,gdy weszła do środka ruszyłem w strone domu..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:40, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- cholera! - zaklelam. - to wazy chyba z tone.. - powiedzialam, spakowalam juz wszystkie swoje rzeczy, reszte zostawialam w domu, wsadzilam je do auta, spojrzalam ostatni raz na dom. - jeszcze do Ciebie wroce, wiec czekaj.. - powiedzialam, wsiadlam do auta i odjechalam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:25, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
po godzinnej podrozy wrocilam do domu, bylam nieco zmeczona.. torby narazie zostawilam w srodku, weszlam do domu panowal tam straszny zaduch, wiec pierwsze co zrobilam to poodslaniam okna i otwarlam je.. wrocilam do auta i powoli wnosilam swoje torby.. - jak dobrze byc w domu - pomyslalam. - juz nie moglam sie doczekac spotkania z przyjaciolkami.. i mialam gleboka nadzieje, ze jeszcze dzis nie spotkam Chaca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:41, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Doszłam do domu Kerri. Cieszyłam się z jej powrotu. Podeszłam do drzwi i zapukałam, czekając aż otworzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:43, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Haaaaley! - ucieszlam sie, przytulajac ja na powitanie. - matko.. piekna jak zawsze! nie wyobrazasz sobie jak sie stesknilam. - popatrzylam na nia i znowu ja usciskalam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:45, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Kerri, witaj w domu kochana - uścisnęłam ją i powiedziałam, dosłownie z łzami w oczach. - I Ty malutkich, kochany człowieczku - pogłaskałam ją po brzuchu z uśmiechem. - Strasznie za wami tęskniłam - powiedziałam patrząc na nią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|