Tree Hill

Gość

- No to i Ty jesteś docholowana - powiedziałam. - Musimy coś wymyśli w zwiążku z tym czynszem za dom, trzeba coś obmyślic.... - dodałam

Gość

- nie ma innej opcji, bo ja sie stad nie rusze, chyba ze wyciagna mnie sila.. - powiedzialam.

Gość

- Wołami raczej... - przekręciłam. - Dobranoc - powiedziałam.

Gość

- jak zawsze musisz miec ostatnie zdanie - usmiechenalm sie i przytulilam przyjaciolke na pozegnianie, po czym weszlam do domu.

Gość

Dojechałam do domu Kerri... Wysiadłam z samochodu i podeszłam do drzwi... Zadzwoniłam...

Gość

podeszlam do drzwi - czesc Summer - usmiechnelam sie. - jestes pierwsz, wiec wchodz - wpuscilam ja do domu i skierowalysmy sie do salonu.

Gość

Dotarliśmy z Peyton do domu Kerri.... staneliśmy pod drzwiami i zapukaliśmy..

Gość

podeszlam do drzwi i otworzylam - czesc - usmiechnelam sie do Lucasa i Peyton. - wchodzcie do salonu. - powiedzialam.

Gość

Weszliśmy za Kerri do środka..

Gość

Doszedłem pod dom.. zapukałem do drzwi... miałem nadzieje,ze niepomyliłem adresu..

Gość

Podeszłam pod dom i zobaczyłam Chace'a-
-Hey-powiedziałam z uśmiechem-

Gość

-Hej-uśmiechnełem sie do Nicky-ładnie wygladasz..

Gość

otworzylam drzwi.. - wchodzcie - powiedzialam. - do salonu - usmiechnelam sie.

Gość

dziękuje-powiedziałam i uśmiechnęłam się po czym wzeszliśmy do domu-