Tree Hill

Gość

-A ma być mi zimno?-uśmiechnęłam się złośliwie..

Gość

- No wiesz w samej bluzie raczej tak- powiedziałem... Wziąłem koszulkę i założyłem na siebie... - Może chcesz moją bluzę??- zapytałem wyciągając do niej rękę w której miałem bluzę...

Gość

-A jak Tobie będzie zimno?-zapytałam..
W końcu Jesse mnie namówił i poszliśmy się przejść po plaży..

Gość

Pochodziliśmy trochę i poszliśmy do domu..

Gość

Doszłam do plaży ściągnełam buty i zaczełam spacerować po niej...

Gość

Po pewnym czasie połozyłam się na piasku i zamknełam oczy leżałam i się opalałam wsłuchując się w odgłos fal...

Gość

Po jakiejś godzinie leżenia na piasku postanowiłam wrócić do domu wstałam z niego i poszłam w strone domu...

Gość

Doszliśmy do plaży ściągneliśmy buty i szliśmy wzdłuż brzegu objęci...

Gość

Szliśmy wzdłuż plaży w kierunku cypla...

Gość

Doszłam na plaże i usiadłam na piasku...

Gość

Po chwili rozłożyłam się na piasku i z tego zmęczenia zasnęłam...

Gość

Obudził mnie wschód słońca. Wszystko mnie bolało i byłam nie wyspana... ruszyłam do domu.

Gość

wszedłem na plaże, ściągnąłem buty i ruszyłem przed siebie

Gość

Po pewnym czasie postanowiłam wrócić do domu...

Gość

Usiadłam na piasku.. otworzyłam piwo.. i zaczęłam pić..
Jednak życie jest żałośnie głupie..myślałam..