Tree Hill

Kate

odwzajemniła pocałunek...
- zawsze będę... - uśmiechnęła się - chodźmy! - ruszyli w kierunku szpitala, tym razem trzymali się za ręce...

Gość

Usiadłam na piasku i patrzyłam na morze... Nie rozumiem dlaczego Seth mnie pocałował... Przecież jesteśmy tylko przyjaciółmi... myślałam...

Gość

Przyszedłem na plaże. Zauważyłem Summer. Postanowiłem do niej podejść.
-Cześć Summer.-powiedziałem niepewnie i cicho i usiadłem koło niej.

Gość

Z zamyślenia wyrwał mnie głos Setha...
- Cześć - powiedziałam patrząc na morze...

Gość

Chwilę siedziliśmy w milczeniu.
-Summ, kocham Cię jak siostrę, wczoraj.. to był impuls.. Nie chcę, żeby przeze mnie nasza przyjaźń się rozpadła..-spuściłem wzrok.

Gość

Spojrzałam na Setha...
- Ja też tego nie chcę... - zaczęłam... - Może lepiej jak o tym zapomnimy??

Gość

- O czym zapomnimy?? - zapytałem z uśmiechem... - Siostrzyczko??

Gość

Zaśmiałam się...
- Może wrócimy już do domu braciszku?? - zapytałam z uśmiechem... Seth zgodził się więc razem wróciliśmy do domu...

Gość

Doszlam do plazy.Usiadlam na piasku i wpatrywalam sie w fale.

Gość

Po chwili ruszylam do domu.

Gość

Przyszłam na plażę. Spacerowałam brzegiem i patrząc przed siebie. Czułam się taka bezsilna, łzy spływały mi po policzkach, a w głowie utrzymywał się wciąż ten jeden obraz, jego twarz... jego oczy... cały on. - Obudź się... - szeptałam do siebie. - Obudź się i wróć.... - dodałam.

Gość

Usiadłam na piasku, odczytałam sms od Lucasa. Sama nie wiedziałam co odpisać. Odpisałam. Oparłam się o jakiś głaz i patrzyłam w wodę.

Gość

Odczytałam sms od Lucasa, zaczęłam biec przed siebie.

Gość

Usiadłam na piasku.. czułam, że coś jest nie tak.. i nie tylko z Nicky..
-Nie ma jej w domu? I nie ma jej rzeczy..? hmmm.. -myślałam..

Gość

Postanowiłam wysłać sms-a do Nicky..
Chciałam wiedzieć co się z nią stało, chociaż byłam na nią zła..