Tree Hill

Gość

-Mi Ciebie też.. I nie kłóćmy się więcej, ok?-zaśmiałam się, bo wiedziałam, że to jest niemożliwe, żebyśmy się nie kłóciły..
-Pamiętasz jak się kłóciłyśmy, jak byłyśmy małe?-zaśmiałam się..
-Mamy nas godziły..-

Gość

-zaśmiałam się-Tak...pamiętam...a pamiętasz jak robiłyśmy kisiel z szynki?-spytałam i wybuchnęłam śmiechem na wspomnienie o tym wydarzeniu-

Gość

zaparkował w pobliżu plaży. jego pasją było pływanie, zawsze brał udział w olimpiadach i je wygrywał, to zawsze go relaksowało, więc postanowił popływać. tym razem zamiast basenu wybrał ocean.
wysiadł z samochodu i wszedł na plażę. zbliżył się do wody. rzucił ręcznik na piasek i rozebrał się do slipek. po chwili wszedł do wody. pływał dając z siebie wszystko, żeby się uspokoić i oczyścić myśli.

Gość

-Pamiętam..-zaśmiałam się..
-Co to za chłopak?-zapytałam i wskazałam na chłopaka wchodzącego do wody..

Gość

Zobaczyłam przystojnego chłopaka pływającego w wodzie...-Mam nadziej,ze go poznamy-powiedziałam i puściłam oczko Ashlee-

Gość

-Wątpię, nawet nas nie zauważył..-

Gość

Ehh...no widzisz....zawsze fajni chłopacy mnie unikają-powiedziałam z udanym smutkiem i zaśmiałam się-

Gość

-Ja go odstraszam.. Może pójdę?-zaśmiałam się..

Gość

Niee-pokręciłam głową i patrzyłam na chłopaka-Fajny jest-powiedziałam z uśmiechem-

Gość

-Yhyy.. już? Zakochana? -zaśmiałam się i popatrzyłam w stronę chłopaka..
-No, ale muszę przyznać.. Niezłe Ciacho..-zaśmiałam się..

Gość

Nie zakochana-zaśmiałam się-porostu podoba mi się,ale jak widać my go nie interesujemy-zaśmiałam się i obie siedziałyśmy w milczeniu-

Gość

po jakimś czasie wyszedł z wody. wytarł się trochę ręcznikiem i owinął go wokół pasa. gdy się wyprostował zauważył dwie dziewczyny, które bacznie się mu przyglądały. uśmiechnął się od ucha do ucha, kiwnął w ich stronę głową i puścił oko.
zaczął się ubierać...

Gość

Podchodzimy?-spytałam Ash i uśmiechnęłam się do chłopaka-

Gość

Zaśmiałam się.. -No widzisz Nicky, zwrócił na Ciebie uwagę..-

-No nie wiem.. chyba lepiej, żeby on podszedł..-

Gość

Ok-to czekamy-zaśmiałam się-