Forum Tree Hill Strona Główna Tree Hill
gra RPG
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój Chloe
Idź do strony 1, 2, 3 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill Strona Główna -> Dom Chloe Sullivan
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 15:32, 30 Sie 2007    Temat postu: Pokój Chloe



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:31, 16 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 16:09, 30 Sie 2007    Temat postu:

Weszłam do pokoju ale nie mogłam długo tu wysiedzieć za dużo złych wspomnień miałam z nim więc poszłam do samotni...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 18:38, 30 Sie 2007    Temat postu:

Weszłam do pokoju poczułam jak przez moje ciało przechodzą dreszcze musiałam to zwalczyć w sobie nie mogę pozwolić mu się pokonać- powiedziałam sama do siebie po czym usiadłam przy komputerze włączyłam go otworzyłam pocztę i dostałam e-maile od Lany było ich chyba 5

Cześć Chloe !!
Jesteśmy z Lexem w Paryżu zakochałam się w tym mieście jutro Lex chce mnie zabrać do Wenecji ale nie wiem czy mu się uda J ...Jestem bardzo szczęśliwa cieszę się że byłaś moją druhną mam nadzieje że Ty i Clark już sobie wszystko wyjaśniliście i że wszystko u was w porządku to jest mój e-mail do Ciebie taka jesteś zajęta Clarkiem że mi nie odpisujesz...Jesteście najlepszymi przyjaciółmi, których mamy z Lexem dziękujemy za wszystko pozdrów Clarka...

Lana

PS Odpisz mi Razz


Czytałam to i nie wiedziałam co mam napisać nie chciałam im psuć szczęścia więc nie napisałam nic konkretnego by się nie zdradzić jak sprawy się mają gdy odpisałam wyłączyłam komputer i wyszłam z pokoju.....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:53, 30 Sie 2007    Temat postu:

Weszłam do pokoju usiadłam przy biurku i włączyłam komputer weszłam na poczte miałam wiadomość od rodziny Wellingów...

Witaj Chloe Smile

Jak się czujesz słyszelismy co się stało dziękuje też za zapewnienie, że tak szybko nie wyjdzie no i że nie będzie w więzieniu w Metropolis to dla nas naprawde wiele znaczy będziemy Twoimi dłużnikami do końca życia.Mamy nadzieje że Twoje zdrowie nie ucierpiało za bardzo bo słyszeliśmy że przedszymywał Cie w Twoim domu w Tree Hill jeśli możemy Ci jakoś pomóc to daj nam znać...

POzdrawiamy rodzina Wellingów


Po przeczytaniu e-maila poczułam że warto było się choć troche poświęcić i pomóc tej rodzinie zwłaszcza Samarze...Po chwili odpisałam na e-mail i zapoewniłam że wszystko u mnie ok no i że nie są moimi dłużnikami bo zrobiła to nie tylko dla nich a dla innych osób no i dla siebie po czym wyłączyłam komputer i poszłam do samotni..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 15:02, 31 Sie 2007    Temat postu:

Martha weszła do pokoju należącego do Chloe, zobaczyła dziure po nożu w szafie... - Z tym tez trzeba bedzie coś zrobić... - powiedziała na głos i zabrała się za mycie ścian pochlapanych krwią... Zajęło jej to troche czasu ale udało jej sie domyć ściany praktycznie do czysta... - Zobaczymy, czy jak wyschną będzie jeszcze ślad, jak tak to zaczniemy malowanie... - ponownie mówiła sama do siebie... Rozejrzała się po pokoju, był praktycznie sprzatniety już wczesniej, wyszła więc z niego i udała sie do piwnicy....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:14, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Odwzajemniłam pocałunek...-nie mówiłeś ja tylko ostrzegam-powiedziałam i puściłam mu oczko...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:24, 16 Wrz 2007    Temat postu:

- Takie ostrzeżenia są zbędne, bo przecież wiesz że i tak nie będę chciał uciec - powiedziałem i przyciągnąłem ją bliżej siebie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:25, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Gdy Clark przyciągnął mnie bliżej siebie oparłam się rękoma o jego pierś...-masz szczęście-powiedziałam i uśmiechnełam się do niego...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:32, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Objąłem ją w pasie i położyłem na sobie.. Gładziłem ją po plecach i patrzyłem w oczy...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:34, 16 Wrz 2007    Temat postu:

-bo Cię zgniote mój ukochany Chłopczyku-powiedziałam i pocałowałam Clarka...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:36, 16 Wrz 2007    Temat postu:

- Żebyś się nie przeliczyła... Twój łobuziak jeszcze wytrzyma takie ciężary... -powiedziałem i wystawiłem jej język...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:40, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Położyłam głowe na jego piersi dalej leżąc na Clarku...-wiesz nie wiem czy Ci mówiłam-powiedziałam udając że jestem przestraszona...-ale wiesz, że Cię Kocham-dokończyłam już normalnym głosem...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:43, 16 Wrz 2007    Temat postu:

- Naprawdę?? To chyba mamy problem... - próbowałem zrobić tą samą sztuczkę, która ona zrobiłą przed chwilą... - bo skoro Ty mnie kochasz, to niestety od tej pory jesteś na mnie skazana, bo ja też Cię kocham... - powiedziałem i pocałowałem ją...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:46, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Odwzajemniłam jego pocałunek...-teraz to mamy poważny problem-powiedziałam udajac smutną...-no bo ja kocham bardziej to niż Ciebie-powiedziałam i pocałowałam go namiętnie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:47, 16 Wrz 2007    Temat postu:

- To nie będę Cię całował póki nie pokochasz mnie bardziej niż moje pocałunki - powiedziałem i dodałem - trzeba sobie radzić z problemami...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill Strona Główna -> Dom Chloe Sullivan Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 1 z 31

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin