Tree Hill

prisonka · Gość

- Nie ma sprawy. Ja jedzonko pozałatwiam. I poproszę Kerri o winko... Bo jej dziadkowie robią, poprostu pycha! Ale nie martw się nie będę dużo pić, bo w końcu jestem współorganizatorką. Już sie nie moge doczekać - uśmiechnęła sie na myśl o imprezie.

[pomyliło mi się;p <ronsia> :* juz zmieniam]

Gość

-Ja tez..mam nadzieje,ze bedzie Moje Kochanie, Haley z Nathanem...no i oczywiście Ty i reszta imprezowiczek..Kerri...Ad..oraz niezabraknie wszystkich fajnych ludzi...zaraz powysyłam zaproszenia....-uśmiechnełem sie...
-A tak odbiegając od tematu..to chce jakos jeszcze w tym tygodniu odwiedzic Jess...obiecalem,ze wpadne do niej...

prisonka · Gość

- No paczka imprezowa musi być - uśmiechnęła się. - Jess... Ja u niej też dawno nie byłam. Aż głupio, bo pomyśli że o niej zapomnieliśmy. - Można się do niej wybrać w jakiś dzień po szkole. Na pewno by się ucieszyła - powiedziała.

Gość

-No napewno...ale ja chce do niej iść jak coś skończe robić dla jej synka...-uśmiechnełem sie-ale to ma byc niespodzianka...;p

prisonka · Gość

- Dla synka? Chyba się domyślam co to może być, ale jak to tajemnica to nic nie mów! - powiedziała. - W końcu z Jess znamy sie nie od dzisiaj, więc nie powinna sie czuć samotna. I na jej wyjście też pasuje zorganizować jakąś imprezę powitalną. Ale moze nie bede wybiegać aż tak daleko w przyszłość - uśmiechneła się.

Gość

-Nie no do świetny pomysł...impreza powitalna...super.. Ale na to mamy jeszcze sporo czasu-uśmiechnełem sie-dobra to Ty notuj a ja wysylam zaproszenia...tylko mnie zasłoń,zeby niebylo widać,ze pisze...-zaśmiałem sie..wyciagnelem telefon i zaczełem pisać zaproszenia...

prisonka · Gość

- Tym razem bezinteresownie będę notować - zaśmiała sie cicho i przesunęła cicho ławkę w bok, żeby zasłonić Lucasa. Zaczęła notować.

Gość

Weszlam do klasy i zajelam swoje miejsce.

Gość

WYciagnelam kasiazki.Zobaczylam Rachel i Lucasa.
-Hej- machnelam do nich

Gość

-Hej-uśmiechnełem sie do Bey-sprawdz telefon...

prisonka · Gość

- Hej Beeey! - pomachała na przywitanie i odwróciła się do Luke'a. - Zaproszenia rozesłane? - zapytała.

Gość

-Tak jest-uśmiechnełem sie-a notatki dasz spisac?znowu...;p

Gość

Wyciagnelam telefon i zobaczylam ze dostalam zaproszenie na ognisko.
-Dzieki Luke, prawdopododnie bede-usmiechnelam sie do niego
-Co u ciebie Rachel?dawnos ie nie widzielismy?-zapytalam po cichu

prisonka · Gość

- No jasne, że dam - uśmiechnęła sie. - Tym razem sie bardziej postarałam, bo nie byłam przez nikogo rozpraszana - dodała.
- No rzeczywiście, dawno się nie widziałyśmy... Ale ja cały czas byłam w TH to Ty chyba gdzieś wyjechałaś;p

Gość

-Mam nadzieje-uśmiechnełem sie-to wy sobie pogadajcie a teraz ja notuje..-zaczelem notowac...