Tree Hill

Gość

Przyjechałam z Holandii ...
A ty od dziecka tu mieszkasz ? Wink

Gość

- Specjalnie na imprezę mam przyjechać? - zaśmiałem sie.

Usiedliśmy.

Gość

-Tak, starszy o dwa lata-powiedziałam. Gdy zaczoł mnie obkręcać coraz lepiej sie bawiłam. Uśmiechałam się do niego. Spodobało mi sie Tree Hill.-To pewnie wszystkich tu znasz.

Gość

-Tak..-uśmiechnęłam się i napiłam się drinka..
-Kerri chyba się humor zepsuł..-powiedziałam i spojrzałam na nią..
-świetnie się z Tobą tańczyło..-powiedziałam cicho..

Gość

- wroc tu moja droga - zawolalam za Haley z usmiechem. siedzialam i sie nie odzywalam..

Gość

-nie,od prawie roku-uśmiechnełem sie do Britney-coś nie tak Kerri?

Gość

- Czyżby wszyscy z sił opadli - zapytałem z uśmiechem. Podszedłem do Kerri. - Co jest? - szepnąłem do niej.

Gość

- alez skad - powiedzialam. - poza tym, ze nawet wiecej uwagi poswieca mi najwiekszy wrog.. - dodalam. odwrocilam sie do tylu, siedzial tam Shane i szeptal do mnie na ucho.. - wszystko w porzadku.. jestem zmeczona - usmiechnelam sie.

Gość

- Tylko mi nie mów, że ja jestem tym wrogiem - powiedziałem i udawałem, że mdleję przewracając się na podłogę, chciałem ją rozśmieszyć. - Nie smuć się maleńka, na takiej pięknej buźce powinien malować się uśmiech - pogłaskałem ją po policzku.

Gość

-o co Ci znowu chodzi?

Gość

Ja siedziałam dalej Wink

.
-No no, nawet Chace tańczył..-pomyślałam i napiłam się drinka..

Gość

wybuchnelam smiechem.. - wariat! zrobisz sobie krzywde - podalam mu reke. - o nic mi nie chodzi, wiesz co? kiedy postanowilismy byc para prosilam zebys powiedzial, jesli nie chcesz ze mna byc, zanim sie zaangazuje.. a Ty wlasnie mi to pokazales, kiedy ja cos poczulam.. tyle mam Ci do powiedzenia. - spojrzalam na Chace'a

Gość

Podeszłam ponownie do nich, piłam drinka i milczałam.

Gość

wstałam i zapytałam
-To kto idzie na parkiet zaszaleć Very Happy

Gość

-prawie-usmiechnełem sie-dziekuje za mily taniec,chodz,wracajmy do reszty..-zaciagnełem ja do nich-i jak sie bawi elita Tree Hill?